Marzec okazał się bardzo dobrym miesiącem pod względem czytelniczym. Przeczytałam 11 książek w tym dwa e-booki. Dużo czy mało, nie wiem. Ja jestem bardzo zadowolona. Pełna lista TUTAJ.
Najlepsza książka - Zdecydowanie Jack Ketchum - Jedyne dziecko. Bardzo długo jej nie zapomnę.
Najsłabsza książka - Patricia Cornwell - Predator.
Liczba przeczytanych stron - 3172, co daje dziennie 102 strony.
Dziękuję również za 8,927 odwiedzin, 812 komentarzy oraz 80 obserwatorów.
Uważam marzec za udany. Zobaczymy co przyniesie ze sobą kwiecień :) Oby lepszą pogodę...
Ketchuma też właśnie z chęcią bym przeczytała ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki !
Polecam, ale ostrzegam - wstrząsająca książka.
UsuńGratuluję wyniku :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń11 to dobry wynik, aż bym chciał, żeby mi też tak szło ale lenistwo chyba wygrywa czasem :) Jacka Ketchuma muszę coś przeczytać w końcu ;)
OdpowiedzUsuńA no i że tam kilka komentarzy to może ode mnie to nie ma za co :D
Ketchum to geniusz!
UsuńPiękny wynik:) a co do śniegu, w sumie to nic dziwnego w kwietniu (kwiecień plecień itd.), ale rzeczywiście wyjątkowo długa zima no i pierwszy raz są tak zaśnieżone Święta Wielkanocne. Wczoraj czułam się jak w Boże Narodzenie.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam, żeby kiedykolwiek tyle śniegu było na Wielkanoc. Dzieciaki zamiast lać dzisiaj wodą, będą rzucać się śnieżkami :)
UsuńGratuluję wyniku i życzę, aby kwiecień był jeszcze lepszy, chociaż i w marcu bardzo dobrze Ci poszło! :)
OdpowiedzUsuńKwiecień już tak dobry nie będzie, ze względu na szkołę i naukę. No ale zobaczymy :)
UsuńTej książki Ketchuma akurat nie czytałam, ale coś mi się wydaje, że o jego każdej powieści długo się pamięta. W kwietniu niech już się zacznie ta wiosna, bo na ten śnieg nie mogę patrzeć :)
OdpowiedzUsuńMam w planach "Straceni". Ciekawe czy chociaż w połowie będzie tak dobra jak "Jedyne dziecko".
UsuńO tak.. oby w kwietniu była lepsza pogoda, bo jak patrzę za okno to mi się nic nie chce ;/
OdpowiedzUsuńPlus jest taki, że zamiast iść na spacer, można siedzieć w domku i czytać :)
UsuńGratuluję takich osiągnięć i dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję dobrych wyników :)
OdpowiedzUsuńI u mnie Ketchum w kategorii "najlepszy", ale horror :) Tak... pogoda zrobiła nam nielichego psikusa... :/
OdpowiedzUsuń"Jedyne dziecko" to horror w czystej postaci. Zgadzam się.
UsuńNaprawdę to jest takie dobre?! O kuźwa, a ja już wróciłem z biblioteki z dwoma innymi książkami pod pachą :). No cóż kiedyś napewno nadejdzie jej 5 minut ;D.
UsuńGratuluję tak wysokiego wyniku ;P! Sam nie wiem ile w tym miesiącu przeczytałem, ale wiem, że i tak za mało :).
Pozdrawiam!
Melon
Na prawdę :)
UsuńKetchuma muszę muszę przeczytać, jego "Dziewczyna z sąsiedztwa" na długo pozostała mi w pamięci. A wyniku gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wyników. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń"Jedyne dziecko" faktycznie rewelacja, czytałem kilkanaście miesięcy temu, a wciąż mam książkę żywą w pamięci.
OdpowiedzUsuńDołączam jako pierwszy obserwator kwietnia - oby do setki :)
Dziękuję :) Oby do 100 :D
UsuńPrzeczytałam tyle samo książek ! :) Oby byla lepsza pogoda :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńKsiążek Ketchuma rzeczywiście długo nie można zapomnieć...
Dziękuję. Faktycznie, nie można. Ale to chyba dobrze. Geniusz autora.
Usuń
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku!! Oby tak dalej:)