Cathy Glass - Nikomu nie powiem
Wydawnictwo - Hachette
Rok wydania - 2012
Ilość stron - 327
Moja ocena - 9/10
Jaką straszną rodzinną tajemnicę może skrywać mały, 7-letni chłopiec...?
Od ponad 20 lat Cathy Glass prowadzi rodzinę zastępczą. Pomogła przeszło pięćdziesięciorgu maluchom z różnym bagażem doświadczeń. Kiedy do jej domu trafił 7-letni Reece, zrozumiała, że dzieciom zdarza się przeżyć coś, co nawet dorosłym wydaje się niewyobrażalne. Była dla niego piątą rodziną zastępczą i wiedziała, że musi być ostatnią. Agresywny, zwany Rekinkiem chłopiec gryzł, niszczył meble, bił i krzyczał. Opóźniony w rozwoju, mający trudności z uczeniem się. Z czasem przywiązał się do Cathy i jej dzieci, nauczył się ufać osobom ze swojego otoczenia, ale z uporem odmawiał odpowiadania na pytania dotyczące jego własnej rodziny. Dlaczego? Prawda okazuje się przerażająca...
Historia pisana przez życie. I nie wiadomo, czy to jest w tej książce najlepsze, czy najgorsze. Prawda jaka pod koniec tej historii wyszła na jaw zwaliła mnie z nóg. Właściwie to aż wzięło mnie na wymioty... Spodziewałam się czegoś szokującego, ale to? Przeszło wszelkie moje oczekiwania, jeśli tak to mogę określić. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby w życiu małego Reece`a nie pojawiła się Cathy...
Reece i jego pięcioro przyrodniego rodzeństwa zostaje oddana do rodziny zastępczej, każde w innym miejscu, w innym mieście, po tym, jak w ich rodzinnym domu zaczynają dziać się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca w normalnym domu. Reece w raz z rodzeństwem jest świadkiem przemocy, prawdopodobnie wykorzystywania seksualnego też. Opieka społeczna niestety reaguje za późno, za późno zainterweniowali, za późno zabrali małego chłopca z tego piekła. To odbija się negatywnie na dziecku. Jest agresywny, używa wulgarnego języka. Na szczęście pojawia się Cathy, która w niecały rok zmienia tego chłopca, w normalne szczęśliwe dziecko.
Komu polecam tą książkę? KAŻDEMU! Ale nie jest to miła, lekka i przyjemna lektura. Owszem są momenty, kiedy aż łza się w oku kręci z radości, ale są one strasznie rzadko.
P.S zapraszam do obserwowania mojego bloga :)
Koniecznie musze dowiedzieć się jaka to jest tajemnica ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :*
Ciekawy blog, oczywiście już klikam i obserwuję.:D
OdpowiedzUsuńRecenzja zachęcająca..:)
Pierwsze słyszę o tej książce. Jednak dość smutna tematyka nie działa odstraszająco i chętnie przekonam się czy powieść przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przeczyta na pewno i pewnie będę ryczeć :)
OdpowiedzUsuń"Nikomu nie powiem" nie czytałam, ale miałam okazję spotkać się z twórczością Cathy Glass i są to książki dla ludzi o mocnych nerwach. Długo zapadają w pamięć.
OdpowiedzUsuńTu moja recenzja jednej z nich: http://lubartow24.pl/biblioteka/recenzja/49048/
i jeszcze moja strona:
http://kolodynska.pl/