Tytuł - Predator
Wydawnictwo - Prószyński i S-ka
Rok wydania - 2007
Ilość stron - 319
Moja ocena - brak.
Dzisiejsza recenzja będzie bardzo wyjątkowa...
Ta oto książka jest wyjątkowa...
Dlaczego? Zapraszam do czytania :)
Pozwolę sobie zacytować pewnego poetę: "No! No! No!"
Porażka! Masakra! Rozbój w biały dzień! Tragiczna książka... Ale po kolei.
Doczytałam tylko do 43 strony. Dalej już nie mogłam. To było ponad moje siły. Nigdy, żadna książka nie podobała mi się tak bardzo jak ta. Dlaczego?
1. Za duży chaos. Za dużo się dzieje na raz. Raz czytam o jednym, a za chwilę jesteśmy już zupełnie gdzie indziej, z innymi bohaterami, którzy moim zdaniem są tragiczni, mało przekonujący, sztuczni.
2. Dialogi niesamowicie sztuczne, naciągane. Nie czułam żadnych emocji, gdy mowa była o pomordowanych dziewczynach. Ciężko się to czytało.
3. Scarpetta - nazwisko jednej z bohaterek... Nie mam więcej pytań Wysoki Sądzie.
Dotrwałam tylko do 43 strony. Dalsze czytanie wyglądałoby jak tortury. I to nie jest tak, że to coś ze mną jest nie tak, że nie mam weny do czytania, czy coś w tym stylu. Wręcz przeciwnie. Gdy odłożyłam "Predatora", wzięłam do ręki " Nie do opisania" Laury Griffin. Wciągnęłam się od pierwszej strony. Już przeczytałam połowę, i jestem pod wrażeniem. Bardzo dobra książka.
Zastanawiałam się czy jest sens umieszczać tutaj tą "recenzje", ale postanowiłam, że was ostrzegę przed tą książką. Nie polecam z czystego serca!
Dawno nie czytałem aż tak negatywnej recenzji ,ale przynajmniej wiem po jaką książkę na pewno nie sięgnę :) Nazwisko bohaterki może jeszcze można wytłumaczyć tym, że to nie polska książka :)
OdpowiedzUsuńJa tam zazwyczaj staram się doczytać do końca ale może istnieją takie, przy których bym nie dał rady. Nie chcę sprawdzać :)
Omijaj tą książkę szerokim łukiem.
UsuńJuż wiem czego się wystrzegać :) Ale skoro jest tak zła, to nie bez powodu. Może znajdę w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńRobisz to na własną odpowiedzialność. Ale z drugiej strony jestem ciekawa jak Ty byś odebrał tą książkę :)
UsuńA więc bedę się trzymać z daleka :)
OdpowiedzUsuńKażdy post "ku przestrodze" jest na wagę złota :) Aż dziw, że perypetie Scarpetty i Predatora mogą być takim gniotem.... ;)
OdpowiedzUsuńTeż byłam zaskoczona, że tak dobrze zapowiadająca się książka okazuje się takim niewypałem. Szkoda.
UsuńPredator? Skojarzył mi się film ze Schwarzeneggerem, ale to chyba nie o tym jest ta książka ;) Ostrzeżenie przyjęte do wiadomości :)
OdpowiedzUsuńNie :D Predator to nazwa programu badawczego, który ma za zadanie odpowiedzieć na pytanie "dlaczego" seryjni mordercy robią to, co robią.
UsuńUuuu, po takiej ocenie gwarantuję ci, że nie sięgnę po tą pozycję.
OdpowiedzUsuńa zapowiadało się na ciekawą książkę - też sobie podaruje :)
OdpowiedzUsuńI to na bardzo ciekawą... Niestety się zawiodłam.
UsuńBędę ją mijać szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńBędę skutecznie unikać tej książki. ;)
OdpowiedzUsuńBede miała na uwadze unikanie tej pozycji :) dzięki za ostrzeżenie :d
OdpowiedzUsuńNie ma za co :)
UsuńO rany, nazwisko Scarpetta rzeczywiście mówi samo za siebie, a skoro nie dałaś rady nawet doczytać tej książki do końca to chyba nie ma się co z nią męczyć :)
OdpowiedzUsuńTa książka mnie po prostu męczyła. Czytałam i nie wiedziałam co czytam. Więc stwierdziłam, że dalsze czytanie nie ma po prostu sensu.
UsuńO to dzięki za ostrzeżenie :P. Bo mógłbym ją kiedyś niechcący przeczytać ze względu na okładkę i wydawnictwo :D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Melon
offwhite
OdpowiedzUsuńultra boost
chrome hearts outlet
yeezy boost 350
hermes
longchamp handbags
off white shoes
hogan outlet
michael kors outlet
lebron james shoes
have a peek at these guys gucci replica handbags discover here buy replica bags their website gucci replica bags
OdpowiedzUsuń